Z tego co słyszałem na ten temat to nawet ci bardziej rozgarnięci ateiści uważają książki Dawkinsa za wtórne i nieciekawe.Obserwator pisze:Popularność pana Dawkinsa wynika między innymi z faktu, że obecnie ludzie żyją w przekonaniu, że skoro mamy elektryczność, technikę i medycynę, to znaczy, że okiełznaliśmy naturę i wiemy na jej temat wszystko. To podstawowy błąd w założeniach.
Achill pisze:Dawkins nigdy do mnie nie przemawiał. Jak wielu innych ateistów.
Jedyną grupa ktora mnie przekonywala to agnostycy. Wiemy tylko to co wiemy, czyjey tylko to co czujemy, i wciąz istnieja pojęcia na które nie umiemy odpowiedzić ani jednym ani drugim sposobem, więc żadna odpowiedź nie będzie ostateczna i wiążąca.
Podstawowym błedem zarówno wierzących i ateistów jest to że biora sie za bary w obronie pojęcia które... nie zostało zdefiniowane.
Hansel pisze:Może on nie jest jednak taki zły skoro napisał taką książkę dla dzieci ? https://www.youtube.com/watch?t=124&v=2a0FSYNJWMM
W orginale ta książka nosiła chyba tytuł: ,,Urojenie Boga,, inna sprawa że ja akurat bardzo żałuję że po nią sięgnąłem bo nic dobrego mi to nie dało. I czuję się wręcz duchowo zatruty tym co on tam pisał...cthulhu87 pisze:Myślę, że wywody Dawkinsa tracą sporo na tym, że nie jest on filozofem (czytałem jego Boga Urojonego i pod tym względem jest to książka bardzo, bardzo słaba). Redukcjonizm materialistyczny jest po prostu jednym z wielu przedzałożeń metafizycznych, z punktu widzenia których prowadzi się badania naukowe. Wielu naukowców tego nie rozumie wychodząc ze stanowiska, że jeśli można osiągnąć praktyczne rezultaty stosując ten model wyjaśniania świata, ów model musi koniecznie odzwierciedlać prawdę o świecie.
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 13 gości