Strona 56 z 58

Re: Kącik zdrowia..

Post: 31 paź 2018, 20:13
autor: Nikita
Apropos ZIMY to dzis jest swieto Samhain...stare celtyckie swieto czyli koniec lata a poczatek zimy. W tym czasie a szczegolnie dzis w nocy Granica miedzy swiatami jest cienka wiec duchy przychodza na Ziemie. Ja dzis pale swieczke dla odwiedzajacych nas Duchow... :D

Ale w zwiazku z tym , ze zaczyna sie zima czyli zimna pora roku to przeszlam z etapu oczyszczania do etapu wzmacniania. Czyli wzmacniam organizm. Jak to robie? No wiec zazywam pewne wartosciowe rzeczy...jak np. wspomniane pylki kwiatowe, mace, orzechy, kasztany jadalne, dynia i inne warzywa w formie pieczonej i gotowanej. Gotuje sobie na wieczor kompoty z jablek, gruszek i mandarynek dodajac przyprawy: gozdziki, kardamon i cynamon. Ale rozgrzewa pieknie Taki kompocik.

Generalnie warto sie wzmocnic i rozgrzac na zime. Zamierzam tez zakupic takie fajne ziolo ayurwedyjskie Ashwaganha. wzmacnia cialo i kosci , daje sile i moc.

Re: Kącik zdrowia..

Post: 31 paź 2018, 21:28
autor: Dyzia
Nikito a propo tego zioła to masz jakieś polecane ? Czy to jest w kapsułkach , czy jakiś proch ?

Zgadzam się z rozgrzewką organizmu.
Ja teraz mam na tapecie herbaty z rozmarynem, korzeniem kurkumy ( fajnie że w Lidlu są ) , imbirem, miód....

Kupiłam też ostatnio TRAN w kapsułkach, ale LEK nie suplement. Nazywa się HASCO TRAN.

Nikito poczytaj o tym koreańskim KIMCHI. Ja bardzo lubię, choć nie za często bo dużo soli żeby codziennie się tym faszerować.

Re: Kącik zdrowia..

Post: 01 lis 2018, 17:48
autor: Nikita
Nie znam producantow...wiem tylko, ze w Ayurwedzie jest bardzo cenione… Dzieki zobacze to Kimchi....ale kapusta kiszona szczegolnie wlasna jest tez dobra..

Re: Kącik zdrowia..

Post: 02 lis 2018, 14:02
autor: Xsenia
Nikita pisze:i przez ten caly czas nadal masz anemie? Powracajaca czyli, ze nie przez caly czas? A znasz przyczyne tej anemii? Moze jakies mikrokrwawienie wewnetrzne lub obfite krwawienia miesieczne?

Napisałam powracającą, bo jak mam anemię, to łykam żelazo, potem ponownie robię badania i wyniki wychodzą trochę lepiej. Choć inne parametry krwi (wielkość, ilość) zawsze mam poniżej normy. Tak, mam to z obfitych miesiączek i uprzedzę pytanie, tak miałam to diagnozowane i jak ślicznie pan ordynator na oddziale endokrynologii powiedział "taka pani uroda" (to był cytat). Nie mam więc ani jak tego zaleczyć, ani jak temu przeciwdziałać. Mogę tylko okresowo żreć żelazo. I z utęsknieniem czekać na menopauzę.

Ten kompocik rozgrzewający, którego przepis podałaś brzmi smakowicie :)

Re: Kącik zdrowia..

Post: 30 lis 2018, 13:04
autor: Nikita
A to cos na temat psychiki ..ta pani swietnie wyjasnia wiele mechanizmow. O byciu ofiara: https://www.youtube.com/watch?v=YIcWJIu-2Sg

Re: Kącik zdrowia..

Post: 05 sty 2019, 18:02
autor: Nikita
Mam fajne sluchowisko na temat sw. Hildegardy...fajnie sie slucha i dobrze nastraja na te ponure styczniowe dni...warto sie juz psychicznie przygotowac na wiosenne oczyszczanie… : https://www.youtube.com/watch?v=lGzvD6-Z5iQ&t=4297s

Re: Kącik zdrowia..

Post: 20 lut 2019, 10:53
autor: Nikita
Juz przedwiosnie...zbliza sie wiosna..powoli mysle o oczyszczaniu wiosennym...Ostanio bardziej interesuje mnie biochemia. Swietny artykol o mechanizmach naprawczych w naszych komorkach: https://www.lesupplements.com/pl/artyku ... drium.html

Re: Kącik zdrowia..

Post: 20 lut 2019, 11:32
autor: Nikita
jeszce jeden swietny artykol informujacy o wplywie naszego odzywiania sie na stan zdrowia: https://oczymlekarze.pl/profilaktyka-i- ... ic-dobrego

Re: Kacik zdrowia..

Post: 08 cze 2019, 21:50
autor: nerrroli
:D
Nikita pisze:Anna kiedys mialam robiony ten masaz...jest wspanialy...czlowiek czuje sie po nim jak odnowiony...

:D dziękuje bardzo za odp ja robię relaksacyjny masaż ( klasyczny w połączeniu z aromatoterapią i dodaje pewne chwyty zaczerpnięte z innych masaży np limfatyczny ,izometryczny i parę innych ,nie będę przynudzać :lol: )w myślach składam intensję ,nie do wiary!!! to działa !!! ogromnie się cieszę ,że mogę komuś pomóć ;))) pozdrawiam serdecznie

Re: Kacik zdrowia..

Post: 08 cze 2019, 21:58
autor: nerrroli
000Lukas000 pisze:Jest podobno pewien masaż tybetański, który bardzo mocno z dnia na dzień oczyszcza organizm, uciska się z chirurgiczną precyzją i w odpowiednim czasie i kolejności pewne miejsca na ciele, co do sekundy, o tej samej porze dnia przez 14 dni, do tego stopnia ważna jest pora dnia że wliczane jest nawet opóźnienie związane z skracaniem i wydłużaniem się dnia.

Moim mistrzowie go znają, mówią że masaż jest w stanie osiągnąć pod względem oczyszczania cuda.

Ja nie wiem jak się do tego ustosunkować, więc nie mówię ani że to działa ani że nie działa.

:D dziękuje pięknie za odp ;)) coraz bardziej przekonuję się do tego aby poszerzyć swoją wiedzę o masaż tybetański ,tajski niestety nie wiem gdzie mogę to zrobić ( jestem w UK ) wierzę ,że tylko osoba mocno wierząca w skuteczność danej techniki może przekazać wiedzę na ten temat ,pozdrawiam