Magia jest to pojęcie bardzo ogólne, jednak nie odłączałbym jej całkowicie od świata duchów, gdyż człowiek bez pomocy z drugiej strony nie dałby rady posiąść "magicznych umiejętności"
Magia ma negatywny wydźwięk dlatego też Luperci nie chce jej łączyć z ze spirytyzmem, nie dziwię mu się.
Luperci Faviani pisze: Spirytyzm jest logiczny, opiera się na prawach natury - cuda nie istnieją! "Magia" kojarzy się z czymś zupełnie odmiennym - nic lepszego aby wprowadzić w błąd ludzi słabo zorientowanych w filozofii spirytystycznej.
Spirytyzm może i jest logiczny lecz jego przejawy w świecie fizycznym już takie logiczne dla naszego ziemskiego umysłu nie są, stąd droga do określenia czegoś cudem jest bardzo krótka. Większość ludzi nie posiada wiedzy duchowej, dlatego nie wiedzą, że za danym cudem może stać armia jasnych duchów. Myślą że osoba która potrafi leczyć bezkontaktowo, używa jakiejś magii, nie pomyślą że przez tą osobę mogą działać duchy. Jednak to nie czary, czasy szamanów minęły, dziś mamy spirytyzm który tłumaczy te zjawiska w sposób zrozumiały dla każdego.
Domyślam się że tu zaszło wymieszanie pojęć przez ducha, co faktycznie mogłoby wprowadzić w błąd ludzi słabo znających spirytyzm. Duch ten zapewne nie był wysokich lotów jeśli nie sprostował źle zadanego pytania, przez osobę która jako magię uważa działanie medium z pomocą zaświatów. No ale rozumienie tych pojęć zależy już od wiedzy pytającego..
W podanym przez Forresta tekście nie pada kluczowe słowo "spirytyzm" więc nie ma co się bać, że ludzie połączą magię ze spirytyzmem