Eutanazja -historie Chico Xaviera

Miejsce, w którym przeczytać można różne intrygujące opowieści związane ze Spirytyzmem.

Re: Eutanazja -historie Chico Xaviera

Postautor: Nikita » 07 mar 2016, 19:57

Xsenia ci , ktorzy potrafili wybaczyc nie torturuja ale ci co mysla o zemscie beda sie mscic w zaswiatach...niestety tak to jest...
Nikita
Sympatyk spirytyzmu
 
Posty: 5352
Rejestracja: 03 maja 2010, 15:31

Re: Eutanazja -historie Chico Xaviera

Postautor: Pablo diaz » 07 mar 2016, 21:12

Doktryna spirytystyczna pokazuje dramty ,które rozwijają się pomiędzy dwoma rodzajami istot -tych którzy są w ciele i tych ,którzy są w świecie duchowym-którzy wciąż są więżniami przeszłości.

Wielkorotnie rozmawialiśmy o tym na forum .wspominliśmy o więżniach z auschwitz ,którzy nie potrafią wybaczyć swoim katom i wciąż tkwią tu przy ziemi i wiele innych .

Tutaj znajdziecie wiele interesujących materiałów Chico Xaviera na temat astralu niskiego ,opętań,prześladowania, itd
(materiał w j.hiszpańskim)

http://www.espiritismo.cc/Descargas/lib ... scaras.pdf

http://www.espiritismo.cc/Descargas/lib ... sesion.pdf


Ni en este caso la Eutanasia seria perdonable?. Doctor, no lo creo, le contesto Chico, nuestro hermano en su ultima encarnación poseia mucho poder ha perseguido ha perjudicado y con torturas desuhumanas ha quitado la vida de muchas personas. Algunas lo han perseguido durante toda su vida. Se detuvieron hasta su desencarne asi que el ha dejado el cuerpo, ellos lo han retenido y lo han torturado de todos los modos durante muchos años.

Jak wspomniałem tekst nie jest mój ja tylko tłumaczę ,w orginale ,gdzie podkreśliłem jest słowo torturować
Nie wypada mi zmieniać na inne słowa :)
Sercem Ewangelii jest miłość,a duchem spirytyzmu miłosierdzie.
Awatar użytkownika
Pablo diaz
spirytysta
spirytysta
 
Posty: 1548
Rejestracja: 09 kwie 2012, 10:20
Lokalizacja: kołobrzeg

Re: Eutanazja -historie Chico Xaviera

Postautor: Pawełek » 07 mar 2016, 21:16

Przepraszam że tak zadam pytanie spoza tematu. Pablo, Ty czytasz biegle te książki w języku hiszpańskim?
Awatar użytkownika
Pawełek
Moderator forum
Moderator forum
 
Posty: 1941
Rejestracja: 27 kwie 2015, 21:36
Lokalizacja: Śląsk

Re: Eutanazja -historie Chico Xaviera

Postautor: Pablo diaz » 07 mar 2016, 21:22

Wydaje mi się ,że tak ,a nawet lepiej mi idzie niż po polsku ,ponieważ większość dorosłego życia spędziłem na półwyspie .
Tak na prawdę j. polskiego uczę się dopiero teraz ,dlatego mam problemy z wysławianiem się i pisaniem w tym języku :)
Sercem Ewangelii jest miłość,a duchem spirytyzmu miłosierdzie.
Awatar użytkownika
Pablo diaz
spirytysta
spirytysta
 
Posty: 1548
Rejestracja: 09 kwie 2012, 10:20
Lokalizacja: kołobrzeg

Re: Eutanazja -historie Chico Xaviera

Postautor: Pawełek » 07 mar 2016, 21:26

Pablo diaz pisze:Wydaje mi się ,że tak ,a nawet lepiej mi idzie niż po polsku ,ponieważ większość dorosłego życia spędziłem na półwyspie .
Tak na prawdę j. polskiego uczę się dopiero teraz ,dlatego mam problemy z wysławianiem się i pisaniem w tym języku :)

Rany, jesteś niesamowity ;) A co do polskiego, to dobrze Ci idzie, nie martw się :)
Awatar użytkownika
Pawełek
Moderator forum
Moderator forum
 
Posty: 1941
Rejestracja: 27 kwie 2015, 21:36
Lokalizacja: Śląsk

Re: Eutanazja -historie Chico Xaviera

Postautor: Krzysztoff » 07 mar 2016, 21:42

Xsenia pisze: Nie klei mi sie taka teoria.
Poza tym nie klei mi słowo "tortury" ze słowem "następny świat". Może i jesteśmy w 7 najniższym niebie, ale niewyobrażalne jest dla mnie, że w 6 niebie też są tortury i to po co? tylko po to by zaspokoić chciejstwo skrzywdzonego?


Basiu, takie sytuacje mamy też tutaj na ziemi. Torturą może być codzienne dzwonienie lub nieustanne przesyłanie komuś SMS-ów (stalking)

Wiemy że w świecie duchowym myśl tworzy połączenie. Wystarczy że ktoś obsesyjnie (cały czas) myśli o zemście i taka tortura będzie miała miejsce.

Zresztą osoba która jest owładnięta tak mocno negatywnymi myślami nie przeniesie się do świata duchowego - wszystko się zgadza
Krzysztoff
Moderator forum
Moderator forum
 
Posty: 2787
Rejestracja: 05 sty 2012, 21:52
Lokalizacja: Wrocław

Re: Eutanazja -historie Chico Xaviera

Postautor: Pablo diaz » 07 mar 2016, 21:45

Znaczy niesamowity na pewno ,każdy z nas jest , tylko większość o tym nie wie ,ponieważ jesteśmy strasznie ,,zamknięci,,większość z nas żyje schematami :)
Jak znajdę czas postaram się o tym napisać .
Muszę przyznać się ,że ja przyszedłem na ziemię ,aby być i doświadczać ,a nie mieć,więc szkoły omijałem szerokim łukiem.
Zawsze robiłem to co lubiłem ,a nie to co mi kazano ,dlatego też taki ze mnie nieoświecony intelektualnie Pablo. 8-)
Sercem Ewangelii jest miłość,a duchem spirytyzmu miłosierdzie.
Awatar użytkownika
Pablo diaz
spirytysta
spirytysta
 
Posty: 1548
Rejestracja: 09 kwie 2012, 10:20
Lokalizacja: kołobrzeg

Re: Eutanazja -historie Chico Xaviera

Postautor: Xsenia » 07 mar 2016, 22:09

Pablo nie mam całkowicie pretensji do twojego tłumaczenia :)
Jednak życie tutaj przysparza mi na tyle dużo cierpienia, iż niewyobrażalne jest dla mnie, że po śmierci mam sie spodziewać dalszego cierpienia i tortur. Mój mózg nie chce tego przyjąć do wiadomości.
I proszę nie mylcie pojęć. Czym innym jest śmierć "byłego kata" i wskoczenie do "6 nieba", a czym innym przywiązanie ofiary do zemsty tak wielkie, że przekracza śmierć. Taka osoba jest przywiązana do ziemi i nie wejdzie do "6 nieba", więc nie miałaby możliwości torturowania swojego kata. Dalej mi sie to nie składa.

I na pewno nikt nie chce słyszeć, że po śmierci kogoś bliskiego, ta osoba będzie torturowana przez ofiary tejże osoby. No bez przesady....
Wyznaję zasadę Sokratesa - "wiem, że nic nie wiem". :)
Awatar użytkownika
Xsenia
Moderator forum.
 
Posty: 3163
Rejestracja: 08 lis 2013, 22:07
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Eutanazja -historie Chico Xaviera

Postautor: danut » 07 mar 2016, 22:23

Xsenia pisze:Pablo nie mam całkowicie pretensji do twojego tłumaczenia :)
Jednak życie tutaj przysparza mi na tyle dużo cierpienia, iż niewyobrażalne jest dla mnie, że po śmierci mam sie spodziewać dalszego cierpienia i tortur. Mój mózg nie chce tego przyjąć do wiadomości.
I proszę nie mylcie pojęć. Czym innym jest śmierć "byłego kata" i wskoczenie do "6 nieba", a czym innym przywiązanie ofiary do zemsty tak wielkie, że przekracza śmierć. Taka osoba jest przywiązana do ziemi i nie wejdzie do "6 nieba", więc nie miałaby możliwości torturowania swojego kata. Dalej mi sie to nie składa.

I na pewno nikt nie chce słyszeć, że po śmierci kogoś bliskiego, ta osoba będzie torturowana przez ofiary tejże osoby. No bez przesady....


Wyznajesz pogląd, że po śmierci wszyscy dostają odkupienie i fruwają z aniołkami, że nie ma znaczenia to jak się żyło i co czyniło innym? Najbardziej mnie śmieszy na pogrzebach to, ze w zależności ile kasy ktoś zapłaci za pogrzeb tym bardziej np. kapłan będzie go wychwalał i kierował do nieba. To dopiero mrzonki i niesprawiedliwość. Nie ma żadnych przebaczeń i szans - dostaje się to co się wypracowało i ani grama więcej, nie ma nic za darmo.
danut
 
Posty: 6655
Rejestracja: 27 paź 2015, 09:27

Re: Eutanazja -historie Chico Xaviera

Postautor: Krzysztoff » 07 mar 2016, 22:30

Xsenia pisze:
I na pewno nikt nie chce słyszeć, że po śmierci kogoś bliskiego, ta osoba będzie torturowana przez ofiary tejże osoby. No bez przesady....


Nikt na pewno nie chce słyszeć że nasz bliski pójdzie do więzienia jeżeli popełnił przestępstwo i kogoś skrzywdził .
Spójrzmy z punktu widzenia ofiary. Wielu ludzi twierdzi, że należy im się sprawiedliwość i za wszelką cenę starają się ją wymierzyć .

W "niebie i piekle" wg spirytyzmu są podane przykłady gdzie mordercy widzą po śmierci swoje ofiary , widzą je cały czas i to ich prześladuje.

Myślę, że takie konsekwencje dotyczą przypadków skrajnych : morderstwa, wyjątkowego okrucieństwa, krzywdzenia kogoś przez wiele lat
Krzysztoff
Moderator forum
Moderator forum
 
Posty: 2787
Rejestracja: 05 sty 2012, 21:52
Lokalizacja: Wrocław

PoprzedniaNastępna

Wróć do Opowieści spirytystyczne

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości