,,Klimuszko Andrzej Czesław
Franciszkanin, wizjoner, jasnowidz, radiesteta zielarz. Pierwszych wizji doświadczył, jak pisze w książce Moje widzenie świata, tuż przed wybuchem II wojny światowej, kiedy to rzekomo miał sny dotyczące tragicznego rozwoju kampanii wrześniowej. Przewidywał także wydarzenia historyczne Polski, wykazywał miejsca pobytu zaginionych osób. Pochodzenie mocy jakie przez niego oddziaływały trzeba upatrywać w ingernecji demonicznej, gdyż ideologie jakie zgłębiał ojciec Klimuszko dotyczyły kanonu New Age: jasnowidztwo, radiestezja, joga, "energia kosmiczna", idea czakramów, "powrót do natury" (taki tytuł miała też jedna z jego czołowych książek i jest to także jedno z naczelnych haseł Ery Wodnika), terapie ziołowe, leczenie kamieniami, zioła energetyzowane demonicznie. Promował jak najbardziej "zdrowy" tryb życia (niestety na bazie medycyny niekonwencjonalnej), gdy tymczasem sam był zniewolony nałogiem nikotynizmu. Niewątpliwie w Polsce Klimuszko stał się, świadomym bądź nie, prekursorem Nowej Ery. Jakby tego było mało Klimuszko posiadał swojego następcę o. Grzegorza Srokę! Obecnie, po śmierci obu franciszkanów ich współbracia zajmują się rozprowadzaniem niebezpiecznych ziół na bazie ich receptur (reklamy w Niedzieli czy Gościu Niedzielnym).
[oprac. Wspólnota Przymierza Rodzin MAMRE],,
http://www.okiem.pl/leks/glossary.php?letter=k