autor: Achill » 08 lip 2015, 19:16
większośc fabularyzowanych produkcji jest warta dokładnie tyle ile w nie wpakowano fabuły. Równie dobrze możesz sobie obejrzeć REC albo Paranormal Activity. Nawet jeśli u podstawy znajdują się jakieś prawdziwe przezycia... to jednak większość "spotkań" odbywa sie na przestrzeni emocjonalno-duchowej, więc to towar mało atrakcyjny dla przeciętnego kowalskiego z pilotem w ręku.
A źdźbła prawdy jakie może sie tam zawieruszą... niestety gina w natłoku idiotycznych informacji.
Tłumić potrzeby pospolite (...) materialne; stwarzać potrzeby intelektualne i podniosłe. Zmagać się, walczyć (...) za postęp ludzi i światów.(...) Kochać prawdę i sprawiedliwość (...) miłosierdzie, życzliwość, oto tajemnica szczęścia (...) oto obowiązek