Wybaczyć i zapomnieć-poruszające historie Chico Xaviera

Miejsce, w którym przeczytać można różne intrygujące opowieści związane ze Spirytyzmem.

Re: Wybaczyć i zapomnieć-poruszające historie Chico Xaviera

Postautor: Pablo diaz » 07 kwie 2015, 10:56

,,Toksyczna osoba,, żle to sformułowałem,przepraszam :oops:
Bardziej poprawną nazwą byłoby; osoby z dużym ego ,które są nadużywające, niepomocne, wymagajace,a czasmi wręcz aroganckie.
Sercem Ewangelii jest miłość,a duchem spirytyzmu miłosierdzie.
Awatar użytkownika
Pablo diaz
spirytysta
spirytysta
 
Posty: 1548
Rejestracja: 09 kwie 2012, 10:20
Lokalizacja: kołobrzeg

Re: Wybaczyć i zapomnieć-poruszające historie Chico Xaviera

Postautor: Nikita » 17 sty 2022, 15:35

kiedys ja zawziecie dyskutowalam chca udowodnic moja racje ale ostatnio odpuscilam sobie...poprostu trzeba odpuscic sobie i innym i wtedy zyje sie lepiej. Nasze ego niestety ma tendencje do nadymania sie. Sama to widze po sobie. Ale zyjac doswiadczamy roznych sytuacji i poprostu dojrzewamy...i kazdy z nas rozwija sie...
Nikita
Sympatyk spirytyzmu
 
Posty: 5352
Rejestracja: 03 maja 2010, 15:31

Re: Wybaczyć i zapomnieć-poruszające historie Chico Xaviera

Postautor: fruwla » 01 lut 2022, 15:59

Nikita pisze:kiedys ja zawziecie dyskutowalam chca udowodnic moja racje ale ostatnio odpuscilam sobie...poprostu trzeba odpuscic sobie i innym i wtedy zyje sie lepiej. Nasze ego niestety ma tendencje do nadymania sie. Sama to widze po sobie. Ale zyjac doswiadczamy roznych sytuacji i poprostu dojrzewamy...i kazdy z nas rozwija sie...

Swieta prawda Nikito, wiadomo tez ze: Punkt widzenia- zalezy od miejsca siedzenia. ;)
" Punkt widzenia zalezy od miejsca siedzenia "
fruwla
 
Posty: 956
Rejestracja: 28 kwie 2015, 10:03

Re: Wybaczyć i zapomnieć-poruszające historie Chico Xaviera

Postautor: Xsenia » 01 lut 2022, 22:59

Nikita pisze: ale ostatnio odpuscilam sobie

Najtrudniej odpuścić gdy widzisz że komuś dzieje sie krzywda. Ciężko wtedy się nie odzywać, nie bronić. Ale jeśli osoba, której dzieje się krzywda sama nie chce pomocy to co zrobić? Trzeba odpuścić.
Wyznaję zasadę Sokratesa - "wiem, że nic nie wiem". :)
Awatar użytkownika
Xsenia
Moderator forum.
 
Posty: 3163
Rejestracja: 08 lis 2013, 22:07
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Wybaczyć i zapomnieć-poruszające historie Chico Xaviera

Postautor: Nikita » 02 lut 2022, 15:18

Witaj Xenia
Wszystko zalezy od sytuacji ale wtedy gdy to pisalam chodzilo mi o takie zbedne dyskusje...Co u Ciebie Xenia...milo, ze jestes :D
Nikita
Sympatyk spirytyzmu
 
Posty: 5352
Rejestracja: 03 maja 2010, 15:31

Re: Wybaczyć i zapomnieć-poruszające historie Chico Xaviera

Postautor: Xsenia » 02 lut 2022, 20:56

Nikita pisze: chodzilo mi o takie zbedne dyskusje.

No cóż czasem się trafi na takiego kołka, co jest tak zablokowany na jakikolwiek inny punkt widzenia, że tłumaczenia nie mają sensu. Szkoda nerwów i czasu. Albo ktoś chce sie rozwijać i poszukuje, albo ktoś chce trwać we własnej świętej prawdzie i ani na milimetr nie chce się rozwijać. Jak to ładnie ktoś kiedyś powiedział, można pokazać drzwi ale ktoś musi sam chcieć przez nie przejść. Albo inaczej, możesz dać komuś książkę, ale nie przeczytasz jej za niego. Lepiej się skupić na tych otwartych. :)
Wyznaję zasadę Sokratesa - "wiem, że nic nie wiem". :)
Awatar użytkownika
Xsenia
Moderator forum.
 
Posty: 3163
Rejestracja: 08 lis 2013, 22:07
Lokalizacja: Sosnowiec

Poprzednia

Wróć do Opowieści spirytystyczne

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 22 gości