anoushka pisze:Bernadeta nic w tym śmiesznego co piszesz. Jeżeli masz jakąś wizję to jest to właściwa wizja, bo gdy zacznie się w to wtrącać logika to to już nie będzie wizja. Może tak być jak piszesz.
Dokładnie....
Kiedyś pisałem na innym forum z Kobietą, którą nawiedzała ,,czarna postać'' tak jak pisała.
Odebrałem, że jest to jej dziadek. Ona bardzo nienawidziła swojej matki, a on chciał po swojej śmierci na nią wpłynąć dla jej dobra, żeby zmieniła zdanie.
Pisałem z nią, zacząłem jej przekazywać i nagle miałem wizje.
Widziałem agencje towarzyską, dwa pomieszczenia, wiedziałem kobietę, która była w stroju wyzywającym, widziałem jej szefa i widziałem dokładnie pomieszczenia, jak wyglądały.
Spytałem jej, czy wyglądała kiedyś tak, jak ta kobieta z mojej wizji.
Była w szoku, bo obecnie wygląda całkiem inaczej, ale istotnie kiedyś tak wyglądała... i nie miałem dalej odwagi napisać o tym, co widziałem w swojej wizji.
W pewnej chwili, gdy z nią pisałem, napisała mi, że ....,, ty wszystkiego nie wiesz, mojej matki nienawidzę, bo kazała mi pracować w agencji towarzyskiej...''
Wtedy opisałem jej dokładnie jak ta agencja wyglądała ... napisała mi - ,,skąd to wiesz !!!!''
Dlatego jeżeli mam jakąś wizje, mam jakiś przekaz, to nie cenzuruje tego, nawet gdy tego nie rozumiem, albo jest ta wizja/przekaz na pierwszy rzut oka bardzo dla mnie niewiarygodny, tak jak miało to miejsce kiedyś, z opisaną wizją wyżej....