Cieniste Byty

Miejsce, w którym przeczytać można różne intrygujące opowieści związane ze Spirytyzmem.

Re: Cieniste Byty

Postautor: megan6 » 25 kwie 2013, 15:37

w filmie który oglądałam cieniste Byty były widywane w opuszczonym więzieniu w USA i były odbierane jako Duchy złe razem z nimi przebywało tam dużo Duchów niskich.
In the arms of the angel fly away from here ...
you're in the arms of the angel, may you find some comfort here
Awatar użytkownika
megan6
spirytystka
spirytystka
 
Posty: 214
Rejestracja: 23 lut 2013, 19:57
Lokalizacja: Kendal

Re: Cieniste Byty

Postautor: konrad » 25 kwie 2013, 15:59

Samo słowo "byt" niespecjalnie mi w ogóle odpowiada przy określaniu duchów. Myślę, że ma ono lekko pejoratywne zabarwienie, trochę nasuwa na myśl jakąś nieokreśloną istotę, która niekoniecznie jest duchem. W tym przypadku mamy albo do czynienia z duchami, czyli istotami takimi jak my, choć czyniącymi więcej zła, albo ewentualnie z jakimś przypadkiem ideoplastii, czyli tworu umysłowego, który nie jest do końca rzeczywisty i niekoniecznie jest duchem. No chyba że w ogóle chodzi o jakieś halucynacje lub grę świateł, których również nie można wykluczyć.
Awatar użytkownika
konrad
spirytysta
spirytysta
 
Posty: 2952
Rejestracja: 15 lip 2008, 13:08
Lokalizacja: Warszawa

Re: Cieniste Byty

Postautor: Nikita » 25 kwie 2013, 16:37

To ciekawe, co Divaldo powiedzial o tych niewidomych dzieciach... Ale skad mial pewnosc, ze to kaci? Wszystko oczywisice mozliwe....
Nikita
Sympatyk spirytyzmu
 
Posty: 5352
Rejestracja: 03 maja 2010, 15:31

Re: Cieniste Byty

Postautor: konrad » 25 kwie 2013, 19:49

Nikita pisze:To ciekawe, co Divaldo powiedzial o tych niewidomych dzieciach... Ale skad mial pewnosc, ze to kaci? Wszystko oczywisice mozliwe....


Z tego, co pamiętam, to chyba Joanna de Angelis to mu przekazała, ale głowy nie dam, bo to już jakiś czas temu było.
Awatar użytkownika
konrad
spirytysta
spirytysta
 
Posty: 2952
Rejestracja: 15 lip 2008, 13:08
Lokalizacja: Warszawa

Re: Cieniste Byty

Postautor: oran » 25 kwie 2013, 20:02

Konradzie,Ty musisz być niesłychanie wyciszony emocjonalnie,ja,gdybym był na Twoim miejscu to zadał bym panu Divaldo mnóstwoooooooo :) pytań :!:
Pozdrawiam.
oran
 
Posty: 210
Rejestracja: 22 sty 2011, 12:58

Re: Cieniste Byty

Postautor: cthulhu87 » 25 kwie 2013, 20:16

oran pisze:Konradzie,Ty musisz być niesłychanie wyciszony emocjonalnie,ja,gdybym był na Twoim miejscu to zadał bym panu Divaldo mnóstwoooooooo :) pytań :!:
Pozdrawiam.


Ja mam porównanie z forrestem. Z jednym i drugim jechałem po książki do magazynu (wszyscy, którzy znają mnie i moje umiejętności kierowcy, wiedzą, że jazda ze mną to niemal samobójstwo) swoim rozklekotanym samochodem. Forrest miał strach w oczach i chyba następnym razem zmówi kilka modlitw zanim gdzieś razem pojedziemy, za to Konrad siedział spokojnie, jak baranek na rzeź prowadzony 8-)
"Widziałem słynne grody starożytności, spoczywające pod całunem piasku lub kamienia, jak Kartagina, miasta greckie na Sycylii, równinę Rzymu z rozwartymi grobami i śpiące pod popiołem Wezuwiusza snem wieków dwudziestu cmentarze." L. Denis
http://www.ksiazki-spirytystyczne.pl
Awatar użytkownika
cthulhu87
Moderator forum
Moderator forum
 
Posty: 4282
Rejestracja: 19 lip 2008, 12:44

Re: Cieniste Byty

Postautor: atalia » 25 kwie 2013, 21:34

A czego tu się bać, hehe? Przecież jesteśmy niesmiertelni... ;)
atalia
spirytystka
spirytystka
 
Posty: 3943
Rejestracja: 17 sty 2010, 12:30

Re: Cieniste Byty

Postautor: kalatala » 25 kwie 2013, 23:21

Atalia, dobrze mówisz :-)
Awatar użytkownika
kalatala
spirytystka
spirytystka
 
Posty: 913
Rejestracja: 28 cze 2012, 19:05
Lokalizacja: Białystok

Re: Cieniste Byty

Postautor: konrad » 26 kwie 2013, 08:44

cthulhu87 pisze:
oran pisze:Konradzie,Ty musisz być niesłychanie wyciszony emocjonalnie,ja,gdybym był na Twoim miejscu to zadał bym panu Divaldo mnóstwoooooooo :) pytań :!:
Pozdrawiam.


Ja mam porównanie z forrestem. Z jednym i drugim jechałem po książki do magazynu (wszyscy, którzy znają mnie i moje umiejętności kierowcy, wiedzą, że jazda ze mną to niemal samobójstwo) swoim rozklekotanym samochodem. Forrest miał strach w oczach i chyba następnym razem zmówi kilka modlitw zanim gdzieś razem pojedziemy, za to Konrad siedział spokojnie, jak baranek na rzeź prowadzony 8-)


Gdybyś po Indiach z kierowcą pojeździł 150 km na godzinę wyprzedzając na trzeciego i praktycznie co chwili ryzykując czołowe zderzenie, to Twój styl jazdy wydawałby się zupełnie spokojny.

oran pisze:Konradzie,Ty musisz być niesłychanie wyciszony emocjonalnie,ja,gdybym był na Twoim miejscu to zadał bym panu Divaldo mnóstwoooooooo :) pytań :!:
Pozdrawiam.


Trochę pytań mu już zadawałem ;)
Awatar użytkownika
konrad
spirytysta
spirytysta
 
Posty: 2952
Rejestracja: 15 lip 2008, 13:08
Lokalizacja: Warszawa

Re: Cieniste Byty

Postautor: oran » 26 kwie 2013, 12:06

To opowiadaj kochanieńki :) Poprzyjcie prośbę ludkowie 8-)
oran
 
Posty: 210
Rejestracja: 22 sty 2011, 12:58

PoprzedniaNastępna

Wróć do Opowieści spirytystyczne

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 21 gości