Forum Spirytystyczne

A moze masz zdolnosci jasnowidzenia?

Drogi Kacu, wiem o czym mówisz, ponieważ mam to samo i również od dawna. Myślę, że nie powinieneś tego się bać, tylko lepiej temu się przyglądać i wykorzystywać. Masz coś w rodzaju umiejętności przepowiadania przyszłości, czyli zdarzeń, które dopiero będą miały miejsce. Widząc np kobietę na drodze zwalniam, bo wiem, że zaraz wyskoczy mi przed maskę i tak się staje, albo zamykam bramę na klucz (choć nigdy tego nie robię), bo za chwilę ktoś nieproszony się pod nią pojawi, mimo, iż nikt się nie zapowiadał. To tylko przykłady z bardzo wielu sytuacji, które mają miejsce w moim życiu, które podobnie jak Tobie towarzyszą każdego dnia, nawet kilkukrotnie. Ja również nie wiem skąd to mam, ani co z tym zrobić. Wiem jedno: za każdym razem, gdy przeczucie to zbagatelizuję, nie wykorzystam, żałuję. Wiem, że mogłam czemuś zapobiec ale tego nie zrobiłam, ponieważ jak zwykle "olałam" sprawę. Tobie radzę nie bagatelizować, tylko odpowiednio reagować. Może to być trudne. Ja czasem pomimo, że wiem co się za chwilę wydarzy i chciałabym temu zapobiec, po prostu nie mogę nic zrobić, jestem jakby związana. Czasem mogłabym ostrzec kogoś przed czymś i nie mogę słowa z siebie wydusić. Wydaje mi się, że oboje powinniśmy nad tym zacząć pracować, by nauczyć się i "wymusić" na nas samych reakcję, tak aby wiedzy, która sama do nas przychodzi nie zmarnować, ale wykorzystać.